Dzisiaj taki szybki post o skokach Maxia....
![]() |
Na zdjęciu Max, ja i przeszkoda około 135 -140cm. |
W dniu wczorajszym z Maxwell'em jeździliśmy na rolkach [w kolejnym poście o tym], biegaliśmy z kumplem Rudzielca [to też w kolejnym poście], no i jak zawsze trenowaliśmy skoki. Niedawno dostałam informację, że na ferie jedziemy razem do stajni [tam mają przeszkody dla koni, czyli Niusiek musi się popisać], więc, żeby dobrze wypaść wzięliśmy się po dwutygodniowej przerwie od treningów [ponieważ Rudzielec miał oparzoną łapkę, ale już wszystko z nim dobrze], do roboty. Jak się okazało, Max na pewno nie zapomniał jak się skacze. Miał jeszcze więcej zapału niż zawsze, a jest to energiczny pies także działo się. O dziwo śledził nas siedzący obok kot sąsiadki, którego Maxi nie trawi, ale ku mojemu zdziwieniu, mimo że widział kota skupiał się w 100% na mnie. Kiedyś koty go rozpraszały i nie udawało mu się przy nich przeskoczyć nawet metra... Więc stary pies też potrafi się nauczyć ignorować koty! Po skończonym treningu poszliśmy pojeździć na rolkach, następnie odwiedziliśmy moją małą kuzynkę, a ja znów wzruszałam się patrząc jak Niusiek się nią opiekuję... Cóż pies idealny tak ma! ;p
![]() |
Zdjęcie robione pod koniec lata, niestety nie udało mi się ogarnąć tamtych.... |
To już chyba koniec, tak więc pisałam, że krótki post dzisiaj będzie! ;p
Sprawdzajcie co jakiś czas galerię, gdy tylko zgram jakiekolwiek zdjęcia od razu będą tam dodawane!
Jak słodko z kuzykną wygląda *-*
OdpowiedzUsuńSuper, czekam na dalsze posty :3
Hej fajne!
OdpowiedzUsuńJa mam Yorki i jak jeżdżę na działkę to też robię im małe przeszkody. Jednej udało się przeskoczyć nawet 65 cm (co do te to mało, ale jak na Yorka to dużo xD )
To przesyłaj zdjęcia! ;p Może zrobimy nową zakładkę ^^ Maxiu też zbyt duży nie jest i trenuje dopiero od niecałych 3 miesięcy, więc w psach moc! Gratuluję i życzę dalszych postępów! :)
UsuńNo, No tylko moje skaczą pare razy na rok xD Bo ja nie mam ogrodu...
OdpowiedzUsuńW zasadzie ja za bardzo też nie... xD Podwórko jest podzielone na trzy części z sąsiadami, a akurat z naszej zrobili sobie przejście na orlika... Tak więc ciężko czasami ogarnąć niektóre rzeczy...
OdpowiedzUsuńWysoko skacze Maxwellek ;) Dzięki za pomysł, też będę próbować skoków z moją suczką, w końcu mamy blisko park.
OdpowiedzUsuńTo życzymy powodzenia!
UsuńSuper jest ten pies i blog! Ja niestety nie mam jak nauczyć moich Goldenek, ponieważ... No, są nie rozłączne, więc nawet żeby wyjść z jedną na spacer to muszę drugą w domu zostawiać, a jest ciężko. Poza tym, one raczej się do tego nie nadają i nie mam przeszkód... Jak będziemy mieć nowego psa (do hodowli kupimy samca - mamy dwie suczki) to powzięłam postanowienie, żeby go czegoś nauczyć. Np. Agility.
OdpowiedzUsuńNa pewno będę tu zaglądała!
A może masz jakieś porady, jak wykonać przeszkody i nauczyć psa?
A dlaczego nie weźmiesz obydwu suczek razem na spacer?
UsuńKażdy pies się nadaje :) Mój Max gdy zaczynał skakać to nawet przy 50cm się wahał, więc wszystko dla każdego ;p U nas też jak widzisz na zdjęciu, przeszkody z wszystkiego co się da! ;p
Nie mogę ich wziąć razem, ponieważ, cóż, nie za bardzo się da: pojedynczo chodzą bezbłędnie, ale razem... Armagedon! Jedna skacze na drugą, plączą się i ciągają. A są dużymi psami, więc zapewne skończyłoby się na zaprzęgu bez zaprzęgu. (Już raz tak było).
UsuńAkurat mam ferie, więc może jutro coś pomyślę ze skokami...
Ja na przykład pomagam w hodowli malamutów, są tam psy bardzo silne. Czasami wykorzystywane w zaprzęgach, czyli przyzwyczajone do ciągnięcia i biegania w tą i we w tę. No, ale cóż wzięłam się w garść i wychodzę z trójką moich czubów na raz ;p Max też często wychodzi z małym Fadem na spacerki (obydwoje na smyczach wydłużanych), szybko ich ogarnęłam, a Fado to pies ciężki do ogarnięcia... Po prostu cza sobie plan w głowie zrobić ;p Bo moim zdaniem wspólny pies jest ciekawszy dla naszego pupila niż jeśli idzie sam z nami.
Usuń* wspólny spacer z innym psem xd
UsuńFajnie.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBył kontakt z wetem. Trenujemy tak jak powinniśmy. Jeśli ktoś ma problem to niech nie ogląda. Bo setnej osobie nie będę tłumaczyć, jak trenujemy, z kim się kontaktujemy itd.
Usuń