Wiem, że ostatnio przynudzam, nie piszę postów, które miały być już dawno itd., jednak mam bardzo mało czasu, czasami nawet wychodzi, że Nisi nie ma w ciągu dnia treningu i tylko dwa do trzech spacerów (ma swoje ogrodzenie z ocieplaną i wyłożoną miękkim materiałem budę, która ma przejście do szopy, praktycznie ona jest w szopie, a Max, by do niej przejść ma mały otwór. Mały aby w zimę było ciepło [w zimę i tak śpi w domu], a w lato się tak nie nagrzewało. I wybieg, więc nie męczy się w domu, a ja nie jestem katem, który trzyma psa cały dzień w czterech ścianach. O ja pierdziu, ale ja się w tym nawiasie rozpisałam...). } To to takie wyjaśnienie.
A wracając do tematu postu. Kończymy z high jump. Dlaczego? Nie chcę Niśka faszerować jakimiś suplementami na stawy, czy smarować cały czas maściami, żeby przypadkiem nic mu się nie stało... Jednak jak przestanę to robić to stawy mu szybko się zepsują, bo nie jest pierwszej młodości... Dlatego przystajemy na zwykłe agility. Możliwe, że jeszcze wrócimy do wysokich skoków, ale na razie przestajemy.
A teraz co byście chcieli w następnym poście:
DIY - zabawka z rolki od papieru.
DIY - ciasteczka dla psa.
Kolczatka moim zdaniem.
Jakie szelki wybrać?
Jak oduczyć psa ucieczek.
Ewentualnie ponumerować w jakiej kolejności byście chcieli te posty ;)
Ja bym zaproponowała na początek Jak oduczyć psa ucieczek. Przydało by się :D
OdpowiedzUsuńJa bym chciała post "Jakie szelki wybrać?" :)
OdpowiedzUsuńJa bym ponumerowała mniej więcej tak xD
OdpowiedzUsuń1. Jak oduczyć psa ucieczek [Bardzo mi się przyda xP]
2. DIY - ciasteczka dla psa
3. DIY - zabawka z rolki od papieru.
4. Jakie szelki wybrać?
5. Kolczatka moim zdaniem
No ... bo to by się mniej więcej najbardziej przydało c:
Popieram :D
Usuń