Wczoraj mnie i Niuśka odwiedził piesek imieniem Czubek. Jest to czarny kundelek, a przede wszystkim najlepszy kumpel Maxia! Czarnucha także zaczęliśmy szkolić do skoków. Wiadomo! Max'owi ciężko dorównać. Ale jak na pierwszy raz 50-60cm to bardzo dobry wynik!
Zdjęć ze skoków nie ma, ale mamy parę ujęć, które zdecydowałam zamieścić.
słodziaśne *o*
OdpowiedzUsuńOooo *-*
OdpowiedzUsuńUrocze *-*
Słodkie obydwa xD Ja też sobie założyłam bloga Ricie.
OdpowiedzUsuńWidziałam. I te moje zachwycanie się irlandami :D
UsuńI ta moja zazdrość xd [Ale Maxa za irlanda nje oddam! <3]
UsuńSweet *w*
OdpowiedzUsuń