sobota, 18 lipca 2015

Wakacje!

Witajcie! Witajcie! W końcu wracamy!
Ten mój "mały odpoczynek od bloga" natchnął mnie do wielu nowych postów. Mam taką burzę mózgów... Tyle pomysłów w głowie.. Teraz tylko trzeba to zrealizować! 

Jak wiecie są wakacje! (Tego nie da się nie wiedzieć) No i w związku z tym dużo czasu mam wolnego!
.
.
.
Nie. To stara bajka. Ja nigdy nie mam wolnego czasu. Zawsze mi go brakuje... Nawet teraz. Ale nie ma co się martwić bo i tak jest go trochę więcej, dlatego 15 sierpnia jedziemy z Maxwellem na obóz! Yay! 
(Obóz nazywa się Psia Akademia [klik! klik! klik!]) I będziemy mieli wtedy fotki! Takie profeszyn! No, ale nie jadę tylko na fotki (niestety...) i jedziemy popracować z piesełkiem. 

Jakie mam plany? Czego chcę się dowiedzieć?
Chcę nauczyć Niśka skupienia na pańci, chodzenia bez smyczy, a także będziemy pracować nad motywacją. Po za tym w programie są agilitki, frisbee, sztuczkowanie i wiele innych. 
(I naszą przewodniczką (czy jakoś tak) będzie Ewa Kiryk! I możliwe, że spotkamy Flickę i Hakera!)

~~~~~~~~~~~~~~~~
Po za tym, często będę jeździć z Rudzielcem do stajni. Starać się go oswajać z nowymi miejscami. Zwiększę też ilość spacerów i poprawię mu kondycję (choć i tak ma dobrą).

No to już kończę ten mega spontaniczny i niezgrany post!


P.S. Bardzo polubiliśmy spacery o zachodzie słońca, piękne klimaty, polecamy! <3